List otwarty do UNHCR
Sz. P. Christine Goyer
Przedstawicielka UNHCR w Polsce
Szanowna Pani,
Zwracamy się do Pani jako przedstawiciele świata nauki zajmujący się kwestiami migracji, w tym migracji
przymusowych. Od lat z uwagą śledzimy działania UNHCRu i korzystamy z materiałów UNHCRu. Wiemy, że
podobnie jak my, środowisko UNHCRu jest wstrząśnięte obecną sytuacją osób na granicy polsko-
białoruskiej, które podejmują próby składania wniosków azylowych. Z bezsilnością odnotowujemy, że w
pobliżu granicy pomocy udzielają osoby dobrej woli (kilkadziesiąt wolontariuszek i wolontariuszy) obecnie
u kresu swoich możliwości, a nie osoby przygotowane do tego przez UNHCR. Sytuacja na granicy polsko-
białoruskiej dynamicznie się zmienia, temperatury są coraz niższe, dlatego w najbliższym czasie należy się
liczyć z kryzysem humanitarnym na dużą skalę. Wszystko wskazuje na to, że rząd białoruski nie zamierza
zakończyć swoich działań, a polski rząd w ogóle nie bierze pod uwagę względów humanitarnych i de facto
nie przestrzega prawa międzynarodowego. W tej sytuacji bylibyśmy niezmiernie wdzięczni za informacje,
jakie działania, poza apelami do rządów, podejmuje obecnie UNHCR w sprawie sytuacji osób, które
przebywają na granicy polsko-białoruskiej. Jeśli takie działania są planowane, to prosimy o informacje, o
jakie działania chodzi i od kiedy będą realizowane.
Jednocześnie gorąco apelujemy o każde możliwe i natychmiastowe działania, które mogą zapobiec tragedii
ludzkiej na granicy polsko–białoruskiej i uratować osoby tam koczujące.
W imieniu środowiska badaczy migracji
prof. dr hab. Janusz Mucha (przewodniczący Komitetu Badań nad Migracjami PAN)
dr hab. Paweł Kaczmarczyk (dyrektor Ośrodka Badań nad Migracjami UW)