Ciałko żółte pełni istotną rolę we wczesnej ciąży m.in. poprzez wydzielanie progesteronu – niezbędnego hormonu potrzebnego do prawidłowego rozwoju ciąży. Naukowcy z Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN (IRZiBŻ PAN) odkryli jego nową cechę.

Badacze odkryli, że gruczoł ten wydziela również białko o nazwie prokinetycna 1. Zwiększa zwiększa ono żywotność i stymuluje funkcje ciałka żółtego, a tym samym – wpływa korzystnie na rozwój wczesnej ciąży.

– Mamy nadzieję, że w przyszłości na podstawie wyników tych badań będzie można opracowywać terapie, które będą wspomagały rozwój prawidłowej ciąży u ludzi – ocenia dr hab. Agnieszka Wacławik, prof. PAN
z Zakładu Mechanizmów Działania Hormonów IRZiBŻ PAN w Olsztynie.

Wyniki badań jej zespołu zostały właśnie opublikowane
w „Scientific Reports”, czasopiśmie wydawanym pod auspicjami „Nature”. Zespół badawczy tworzą: dr hab. Agnieszka Wacławik, prof. PAN, mgr Monika Baryła, dr Ewelina Goryszewska-Szczurek i dr Piotr Kaczyński.

 

Ciałko do zadań specjalnych

Ciałko żółte jest tymczasowym gruczołem endokrynnym w jajniku. Syntetyzuje i wydziela progesteron, który jest niezbędny do prawidłowego ustanowienia ciąży, czyli do zagnieżdżenia zarodka w macicy i rozwoju łożyska. Aktywność ciałka żółtego jest zależna od losu uwolnionej
w procesie owulacji komórki jajowej. Jeżeli komórka jajowa nie zostanie zapłodniona lub rozwój zapłodnionej komórki zostanie zahamowany,
to ciałko żółte ulega zanikowi. Rozwój naczyń krwionośnych w czasie powstawania i funkcjonowania ciałka żółtego jest jednym
z najintensywniejszych w porównaniu do innych organów.

Zakłócenia funkcji ciałka żółtego, zarówno podczas cyklu płciowego,
jak i podczas ciąży, niosą ze sobą wysokie ryzyko zaburzeń płodności. Mechanizmy regulujące funkcjonowanie tego gruczołu nie są jednak jeszcze w pełni poznane. Próbą ich wyjaśniania zajmuje się zespół
dr hab. Agnieszki Wacławik.

 

Białko wspierające rozwój wczesnej ciąży

We wcześniejszych badaniach naukowcy z Olsztyna skupili się na pewnym białku o nazwie prokinetycyna 1. Wykazali jego istotną rolę w procesach związanych z ustanowieniem ciąży. Przede wszystkim związane jest to
z rozwojem naczyń krwionośnych w błonie śluzowej macicy, a także
z rozwojem zarodka i łożyska u świni. Z powodów etycznych nie można przeprowadzać badań na tkankach pochodzących z jajnika kobiety podczas fizjologicznych zmian cyklu płciowego lub ciąży, a pewne mechanizmy są uniwersalne dla ssaków.

Naukowcy z Olsztyna wykazali, że prokinetycyna 1 występuje w ciałku żółtym świni i reguluje procesy zaangażowane w rozwój ciałka żółtego
oraz jego funkcjonowanie. Dzieje się to zarówno podczas cyklu płciowego,
jak i podczas ciąży).

– Udowodniliśmy, że prokinetycyna 1 i jej receptory występują głównie
w komórkach lutealnych (czyli produkujących progesteron). Są też obecne
w naczyniach krwionośnych ciałka żółtego. Istotnym odkryciem było dowiedzenie, że największa zawartość białka prokinetycyny 1 występuje
w ciałkach żółtych podczas wczesnej ciąży – mówi badaczka.

 

Zwiększenie żywotności ciałka żółtego

Skoro prokinetycyna 1 działa w ciałku żółtym, to badacze postanowili również sprawdzić, w jakich procesach ona uczestniczy. – Wykorzystaliśmy modele hodowli tkankowych i komórkowych in vitro. Wykazaliśmy, że badany czynnik stymuluje ekspresję genów zaangażowanych w produkcję hormonów steroidowych oraz syntezę progesteronu przez ciałko żółte.

Ważne było udowodnienie, że prokinetycyna 1 zwiększa żywotność tkanki ciałka żółtego. Hamuje też apoptozę komórek (proces destrukcji komórek), w których produkowany jest progesteron. Dalsze badania pozwoliły stwierdzić, że prokinetycyna 1 stymuluje procesy budowy naczyń krwionośnych (tzw. angiogeneza) w ciałku żółtym – tłumaczy naukowczyni.

Oznacza to, że synteza prokinetycny 1 w ciałku żółtym podczas ciąży może odgrywać istotną rolę w zapobieganiu regresji ciałka żółtego. Może też podtrzymywać jego funkcje w procesie ustanowienia i rozwoju wczesnej ciąży.

– Mimo różnic międzygatunkowych, pewne mechanizmy fizjologiczne zachodzące podczas wczesnej ciąży są uniwersalne dla ssaków. Dlatego przedstawione wyniki mogą przyczynić się do dalszych badań dotyczących innych gatunków, w tym człowieka – podsumowuje Agnieszka Wacławik.

Źródło informacji i zdjęcia: Instytut Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN;
na zdjęciu: dr hab Agnieszka Wacławik